Zimowa aura i tęsknota za wiosną sprawiły, że dopadała mnie chandra... Jak to kobieta... humor poprawić jej może wizyta u fryzjera, kosmetyczki, nowa torebka lub jakaś drobnostka "only for me". Ponieważ wolnych środków finansowych brak, więc z potrzeby chwili powstał taki oto notes... Pierwszy raz poczyniłam coś dla siebie :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze opublikowane będą po zatwierdzeniu przez DagiScrap